Konflikt między twórcami modyfikacji „re3” oraz „reVC” a prawnikami firmy Take-Two trwa w najlepsze. Modderzy zapewniają, że ich projekty są legalne i w związku z tym nie zamierzają składać broni.
Grupa twórców modyfikacji, które z wykorzystaniem inżynierii wstecznej odtwarzają kod źródłowy na podstawie oryginalnych plików gry wystosowała odpowiedź na pozew zarzucający im kradzież i nielegalne użycie kodu napisanego przez Rockstar Games. Autorzy projektów twierdzą, że ich projekty działają na zasadzie Fair Use, a więc instytucji prawa autorskiego, która jest uregulowana w konstytucji Stanów Zjednoczonych. Twórcy modyfikacji zapewniają, że nigdy nie skorzystali z oryginalnego kodu źródłowego nierozwijanej już od kilkunastu lat produkcji, a ponadto zwracają uwagę na bardzo ważną kwestię dotyczącą konieczności posiadania oryginalnych kopii gier w celu korzystania z usprawnień i nowości oferowanych przez ich projekty. W związku z powyższym, wydawca serii Grand Theft Auto może tylko zyskać, gdyż tego typu inicjatywy zawsze zachęcają ludzi do wypróbowania ulepszeń, a co za tym idzie, do kupna gry z oficjalnych źródeł dystrybucji.